Wizz Air zawiesi rejsy Kraków – Abu Zabi

Minął już tydzień od ataku Izraela na Iran, który motywowany był/jest niemożnością uzyskania przez Islamską Republikę Iranu broni atomowej. Na przestrzeni ostatnich miesięcy Irańczycy mieli usilnie wzbogacać uran, co pozwoliłoby do wykorzystania atomu w celach militarnych. Irańczycy na ataki izraelskiego lotnictwa systematycznie odpowiadają.

Wymiany ognia wpływają negatywnie na branżę lotniczą, która znów musi się dostosować do szybko zmieniającej się geopolityki. Lotnictwo cywilne jest w Izraelu całkowicie uziemione, a Ryanair i Wizz Air już zapowiedziały, że do Tel Awiwu nie wrócą wcześniej niż w połowie września, o ile przewoźnicy będą mieli opinię, że realizacja operacji jest w 100 proc. bezpieczna.

Zamknięcie nieba nad Irakiem, Iranem i Syrią wpływa także negatywnie na linie lotnicze, realizujące loty do i z Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdyż rejsy nie będą być wykonywane z wykorzystaniem przestrzeni powietrznej m.in. byłych Mezopotamii i Persji. Trasę lotów zmienił Wizz Air, który loty powrotne z emirackiej stolicy do Krakowa realizuje z międzylądowaniem na tankowanie w Sofii.

„Tanie” linie lotnicze nie lubią dokładać do działalności, więc węgierski przewoźnik zawiesi loty Kraków – Abu Zabi – Kraków od 1 sierpnia do 15 września. Budżetowy operator tymczasowo anulował loty z i do Budapesztu i Wiednia.